Słuchawki bezprzewodowe z roku na rok stają się coraz bardziej popularne, spychając z rynku tradycyjne, przewodowe rozwiązania. I choć producenci mają jeszcze wiele do nadrobienia np. krótki czas pracy na jednym ładowaniu czy gorszą jakość dźwięku w porównaniu ze słuchawkami przewodowymi, to nie ma co ukrywać, że to właśnie urządzenia bezprzewodowe są przyszłością elektroniki użytkowej.

Dziś mam przyjemność zrecenzować dla was słuchawki Edifier W800BT. Są to najtańsze słuchawki bezprzewodowe w ofercie, lecz mimo to pozytywnie zaskakują.
Edifier, dla tych, którzy nie znajdą, to chiński producent sprzętu Audio. Sprzętu, który oferuje bardzo dobrą jakość dźwięku, elegancki wygląd i nie kosztując przy tym fortuny.
Edifier W800BT – Wygląd
Słuchawki przyjeżdżają w prostym tradycyjnym opakowaniu. Wewnątrz znajdziemy słuchawki, kabel 2x mini jack 3,5 mm, kabel micro USB, służący do ładowania urządzenia oraz krótką instrukcję. Same słuchawki wyglądają schludnie. Nie uświadczymy tu agresywnego designu i miliona kolorów, jak to mają w zwyczaju produkty dla graczy. Producent postawił tu na elegancki minimalizm i wyszło to bardzo dobrze. Niestety, sprzęt w całości wykonany jest z plastiku z dodatkiem ekoskóry na nausznikach. Jakość wykonania jest bardzo dobra – nic nie trzeszczy, a elementy są równo spasowane. Mimo to szkoda, że producent nie zdecydował się na aluminium. Metal sprawiłby, że konstrukcja byłaby znacznie wytrzymalsza, a same słuchawki wyglądałby bardziej „premium”.

Fukcje i cechy
Całe sterowanie umieszczone jest w prawej słuchawce. Od zewnątrz znajduje się duży, wypukły przycisk z błękitną diodą LED służący do uruchamiania i parowania urządzenia. Z tyłu znajdują się dwa duże i łatwe w namierzeniu przyciski regulacji głośności a od spodu mikrofon i port Micro USB do ładowania urządzenia. Tak! Słuchawki posiadają mikrofon, który całkiem nieźle radzi sobie z przetwarzaniem dźwięku.
W lewej słuchawce umieszczono gniazdo mini Jack 3,5 mm, które w razie potrzeby służy do podłączenia słuchawek z komputerem.

Ergonomia użytkowania i czas pracy na baterii
Słuchawki są bardzo wygodne nawet podczas dłuższego użytkowania. Jestem szczęśliwym posiadaczem dużej głowy i nie każde słuchawki mi pasują. Często zdarza się, że po dłuższym czasie z założonymi słuchawkami zaczyna mnie boleć głowa oraz uszy. W przypadku słuchawek Edifier W800BT taka sytuacja nie miała nigdy miejsca. Słuchawki nie uciskają na uszy i nie są przy tym luźne – dla mnie idealne. Mógłbym przyczepić się do nieco zbyt małych muszli, jednak tak jak wspominałem, słuchawki nie cisną, więc nie powodowało to żadnego dyskomfortu. Powiem więcej – nauszniki oraz materiały, z jakich zostały wykonane, są bardzo wygodne i wyglądają na trwałe.

Bardzo dużym zaskoczeniem okazał się czas pracy na baterii. Początkowo myślałem, że słuchawki wytrzymują do 35 godzin. Taką informację podaje duża część sklepów, inne z kolei informują o 75 godzinach pracy na jednym ładowaniu. Sprawy nie ułatwia też oficjalna strona producenta, gdzie w opisie produktu widnieje wartość 75 godzin, ale już w karcie produktu (również ze strony Edifiera), jest informacja o 35 godzinach… W każdym razie informacja podana na kartoniku oraz kilka miesięcy aktywnego użytkowania utwierdziły mnie w przekonaniu, że uczciwe 65 godzin pracy dla słuchawek nie jest problemem. Wszystko zależy oczywiście od głośności i częstotliwości używania, jednak czas pracy na baterii jest imponujący. Na potwierdzenie dodam, że mam je od października a ładowałem je tylko raz. Brak konieczności częstego ładowania to ogromna zaleta szczególnie dla kogoś, kto zapomina, aby podłączyć słuchawki do ładowarki a informacja o rozładowanej baterii zaskakuje w najbardziej niedogodnym momencie.
Mimo mojej całej sympatii do Edifiera i ich produktów muszę trochę ponarzekać. Są dwie rzeczy, do których trzeba się przyczepić.
Po pierwsze muszle słuchawek są regulowane tylko góra/dół. Nie ma możliwości odchylania nauszników na boki co dla niektórych może być uciążliwe.
Po drugie, słuchawki w takcie ciszy, brzęczą. Nie jest to jakoś bardzo uciążliwe, brzęczenie jest bardzo ciche i występuje tylko w prawej słuchawce. Nie mniej, jeśli słuchamy np. audiobooka albo podcastu, gdzie często pojawia się cisza i robimy to np. w nocy, to wtedy brzęczenie jest słyszalne i zaczyna irytować. Co ciekawe używając słuchawek Edifier W800BT w trybie przewodowym, problem nie występuje. Sprawdziłem też inny egzemplarz i tam brzęczenia nie było. Wygląda na to, że to tylko problem mojej sztuki.

Edifier W800BT na tle konkurencji
Mając do wydania ok. 150 zł na słuchawki, możemy sobie trochę powybrzydzać. Za głównych konkurentów dla moich słuchawek wziąłem:
Niestety, ale żadna z propozycji nie może pochwalić się równie długim czasem na jednym ładowaniu, zazwyczaj osiągając „jedynie” ok. 10 godzin pracy. Wszystkie powyższe propozycje są dobre, mają wbudowany mikrofon, a ich jakość wykonania jest przyzwoita. Mało tego, część z nich może pochwalić się lepszą jakośćą dźwięku niż Edifiery, jednak mają też pewne wady. Dla przykładu JVC i JBL są dla mnie za małe. Małżowiny słuchawek są za małe i długotrwałe używanie, w moim przypadku, kończy się bólem głowy. Sony za to kosztuje aktualnie powyżej 200 zł, choć zdarzają się promocje, gdzie można je wyrwać za 150. Philips z kolei, nie porwał mnie pod względem jakości wykonania, bo słuchawki lubią sobie zaskrzypieć.
Edifier W800BT – Specyfikacja
Edifier W800BT | ||
---|---|---|
Model | W800BT | |
Konstrukcja słuchawek | Nauszne zamknięte | |
Średnica membrany | 40 mm | |
Pasmo przenoszenia | 20 ~ 20000 Hz | |
Impedancja słuchawek | 32 Om | |
Natężenie dźwięku | 100 dB | |
Zasięg bluetooth | 10 metrów | |
Rodzaj połączenia | Bluetooth 4.0 + kabel minijack 3,5 mm + microUSB |
|
Czas pracy na jednym ładowaniu | do 75 godzin | |
Czas czuwania | Do 800 godzin | |
Cena | ok. 149 zł |
Wady i Zalety
Zalety:
- Dobra jakość dźwięku
- Wbudowany mikrofon
- Elegancki wygląd – choć to kwestia gustu
- Ergonomia użytkowania – słuchawki są lekkie i wygodne
- Bardzo długi czas działania na jednym ładowaniu
- Możliwość używania słuchawek na kablu
- Cena
Wady:
- Plastikowy pałąk
- Brak możliwości regulacji słuchawek w poziomie
- Irytująca dioda, mrugająca podczas używania
- W trakcie ciszy, w prawej słuchawce słychać ciche brzęczenie (tylko w trybie bezprzewodowym)
Podsumowanie
Słuchawki Edifier W800BT to taki rozsądny balans między wyglądem ceną a możliwościami. Nie ma tu mowy o tandetnej chińszczyźnie. Co prawda nie miałem okazji obcować z każdym produktem tej marki, ale te, które widziałem lub użytkowałem, były solidnie wykonane i grały bardzo dobrze. Fakt, audiofile bez problemu znajdą sprzęt lepszy, ładniejszy – wszystko jednak rozbija się o stosunek ceny do możliwości.
Mając do dyspozycji ograniczony budżet, trzeba iść na kompromisy i tym właśnie kompromisem są dla mnie słuchawki Edifier W800BT. Ergonomia, wygoda użytkowania i dłuuuugi czas pracy na baterii są tym, czego oczekuje od słuchawek bezprzewodowych, dlatego nie żałuję ani złotówki. Tym samym, uważam, że jeśli szukasz niedrogich słuchawek bluetooth, Edifier W800BT będą świetnym wyborem.
Link do sklepu ze słuchawkami TUTAJ.
A co Wy sądzicie o produktach Edifiera, jak i o samych słuchawkach bezprzewodowych? Czy waszym zdaniem bezprzewodowe słuchawki są już wystarczająco dopracowane, aby stały się realną alternatywą dla słuchawek przewodowych czy jednak technologia Bluetooth ma jeszcze wiele do poprawy?