Hiro Atlas oraz Hiro Spider+ to bardzo ciekawy duet od polskiej marki Hiro. Jeśli nie kojarzysz tej marki, to koniecznie musisz to nadrobić. Firma posiada w ofercie akcesoria dla graczy, laptopy oraz komputery stacjonarne. Oczywiście wszystko sygnowane jako sprzęt dla graczy. Jakiś czas temu na testy wpadł duet Mouse bungee Hiro Atlas oraz bardzo ciekawa myszka Hiro Spider+. Spędziłem ze sprzętem blisko dwa tygodnie i muszę przyznać, że jeszcze chyba żaden sprzęt nie wywołał u mnie tylu różnych opinii. Zapraszam do recenzji.
Mouse bungee Hiro Atlas
Kiedy otrzymałem ofertę sprawdzenia mouse bungee, od razu się zgodziłem, ponieważ nigdy nie miałem okazji używać tego typu sprzętu. Dodam, że od samego początku byłem niezwykle sceptycznie nastawiony. Uważałem, że to zbędny i zagracający biurko gadżet. Tyle lat radziłem sobie bez „podtrzymywacza kabla”, więc w sumie, do czego mi on potrzebny. W międzyczasie wymieniłem kilka opinii między znajomymi w pracy i okazało się, że większość z nich posiada w domu mouse bungee i bardzo sobie chwali.
Hiro Atlas, to mały gadżet przypominający wyglądem skorpiona. Pod względem jakości wykonania nie mam się do czego przyczepić. Urządzenie wykonane jest z tworzywa, ale jest ono dobrej jakości. Atlas jak na gabaryty jest stosunkowo ciężki, co jest konieczne by stabilnie i nieruchomo leżał na biurku. Ponadto, posiada dwa porty USB-A w standardzie 2.0 i jednokolorowe podświetlenie. Dodatkowe porty USB na biurku to skarb. Możliwość podłączenia pendrive, myszki czy innego akcesorium bez konieczności sięgania za obudowę to bardzo duże udogodnienie. Niestety standard 2.0 jest już przestarzały, więc nie wyobrażam sobie, by za jego pomocą kopiować pliki. Mam nadzieje, że w przyszłości pojawi się nowa wersja ulepszona o porty USB 3.0. Jeśli chodzi o samą funkcję mouse bungee, to Hiro Atlas spisuje się bardzo dobrze. Przewód od myszy zamontowałem w kilka sekund i gotowe. Nic więcej nie trzeba.
Testy w boju
Ostatnie dwa tygodnie dość mocno wkręciłem się w Call of Duty Warzone. Czasami ogrywałem też inne tytuły, więc mouse bungee miał okazję się wykazać… I ku mojemu zdziwieniu spisał się wzorowo. Ani razu nie miałem problemu z wyszarpywaniem kabla zza biurka, nic się nie plącze, nic nie przeszkadza. Niby drobnostka, ale każdy, komu choć raz zdarzyło się nie zdobyć cennego fraga, bo akurat kabel od myszki postanowił się zaplątać, wie, jak bardzo frustrujący jest to problem. Dzięki mouse bungee przewodu od myszki jest zawsze tyle ile potrzeba. Przyznaje, że podczas testów całkowicie zmieniłem zdanie o mouse bungee i uważam, że każdy gracz powinien sobie taki kupić.
Hiro Atlas – Zalety i Wady:
Zalety:
- Atrakcyjna cena
- Dodatkowe porty USB na wyciągnięcie ręki
- Bardzo dobra jakość wykonania
- Futurystyczny design
Wady:
- Porty USB-A w standardzie 2.0
Hiro Spider +
Myszka Hiro Spider+ to bardzo ciekawy przedstawiciel niedrogich myszek dla graczy. Gryzoń jest dostępny w sprzedaży za 99 zł, ale bez trudu można znaleźć promocje, gdzie cena spada o kilka dyszek. W tej kwocie otrzymujemy ciekawie wyglądającą myszkę z kolorowym podświetleniem. Wymiary myszki to 127.5 x 71.6 x 40.5 mm a jej masa wynosi 115 g. Niestety nie ma możliwości regulacji masy gryzonia, ale w tej cenie jest to całkowicie normalne. Sensor to znany i lubiany AVAGO 3325, który zapewnia przyzwoitą dokładność. Częstotliwość odświeżania wynosi 1000 Hz, a rozdzielczość można ustawić między 250 a 5000 DPI.
Osobiście ustawiłem myszkę na stałe na 800 DPI i zarówno w grach strategicznych, jak i dynamicznych fps-ach spisuje się bardzo dobrze. Przewód ma długość 180 cm i w całości pokrywa go gruby i sztywny oplot. Niestety, jest to jedna z kluczowych wad tej myszki. Moim zdaniem przewód jest zbyt sztywny, co utrudnia komfortowe ułożenie go na biurku, lub w mouse bungee. Ponadto zmierzyłem go i z moich pomiarów wynika, że jest krótszy, niż deklaruje producent. Realna długość przewodu to jakieś 140/150 cm co sprawia, że kabla jest “na styk”. Dodatkowe 40 cm byłoby bardzo przydatne.
Kształt myszki jest agresywny i zdecydowanie wyróżnia się na tle konkurencji. Jednym się to spodoba, a innych dorzuci. Co więcej, nacięcia wzorowane pajęczą siecią wyglądają świetnie i nadają myszce charakteru. Ja przez pierwsze 3 minuty byłem zachwycony wyglądem i profilem myszki, ale jak tylko zacząłem jej używać, to od razu zmieniłem zdanie. Przez swój agresywny kształt, mój palec serdeczny zawsze lądował na wystającej krawędzi z prawej strony myszki. Na szczęście po dwóch dniach, moja dłoń całkowicie przyzwyczaiła się do nowego kształtu i przestałem odczuwać dyskomfort. Dodam, że posiadam bardzo duże dłonie więc być może stąd taki efekt. Myślę, że osoby o mniejszych dłoniach niż ja nie będą miały takiego problemu. Teraz użytkowanie jest bardzo przyjemnie i nie licząc drobnych niuansów, praktycznie nie zauważam, że przesiadałem się na myszkę blisko 200 zł tańszą od tej używanej na co dzień.
Boki urządzenia wykonano z chropowatego plastiku, co ułatwia chwyt i nawet spocona dłoń stabilnie spoczywa na myszce. Choć to tylko plastik, to nie odczułem, aby była to chińska tandeta. Do dyspozycji gracza oddano 6 programowalnych przycisków. Dwa znajdują się na lewym boku i idealnie trafiają pod kciuk. Prócz klawiszy LPM i PPM znajduje się również rolka z klikiem oraz przycisk do zmiany DPI. Jeśli chodzi o rolkę, to jest ona pokryta gumą, co ułatwia przewijanie. Co istotne, nie ma w niej przełączników lewo/prawo, ale spoglądając na cenę, mogę to wybaczyć.
Niestety, mój egzemplarz cierpi na jakieś luzy na rolce. Podczas scrollowania nie ma żadnego problemu, ale kiedy podniosę i potrząsnę myszką na boki, to słychać kołatanie. Poza tym nie mam się do czego przyczepić.
Oprogramowanie i podświetlenie
Wspominałem już, że myszka jest podświetlana. Wzór przypominający pajęczą sieć nie jest jedynie grafiką. Spod „nitek” przebija się światło, co w nocy wygląda niezwykle ciekawie. Do sterowania oświetleniem, parametrami myszki i konfiguracją klawiszy służy oprogramowanie Hiro Spider Gaming Mouse. Aplikacja jest bardzo ładna i przejrzysta.
Użytkownik otrzymuje prosty sposób na zmianę domyślnych funkcji klawiszy oraz regulację takich parametrów jak DPI czy częstotliwość odświeżania. Prostota obsługi to bardzo duża zaleta. Niektórzy producenci zapominają o tym detalu i nierzadko ich aplikacje są nieczytelne i przeładowane funkcjami. Tu wszystko jest proste i zrozumiałe. Uważam nawet, że inni producenci mogliby się sporo nauczyć. W trybie neon i kolorowe oddychanie, kolory myszki swobodnie przechodzą z jednego w drugi. Wybierając opcję stałego podświetlenia, kolor wybieramy z zakładki “Ustawienia DPI”. Każdy kolor przypisano do osobnej rubryczki (DPI od 1 do 6). Po wybraniu interesującego nas koloru np. żółtego (DPI 4) suwakiem ustawiamy rozdzielczość i gotowe.
Hiro Spider+ – Zalety i Wady:
Zalety:
- Przystępna cena
- Przyzwoita jakość wykonania
- Futurystyczny design
- 6 konfigurowalnych przycisków
- Prosta i przemyślana aplikacja do zarządzania
Wady:
- Zbyt sztywny przewód
- Krótki przewód
- Terkotanie rolki podczas ruszania na boki
- Agresywny kształt może niektórym sprawiać dyskomfort podczas pierwszych chwil użytkowania.
Recenzja wideo
Podsumowanie
Testy Hiro Atlas oraz Hiro Spider + okazały się niezwykle ciekawym doświadczeniem. Choć początkowo byłem sceptycznie nastawiony, tak po czasie kompletnie zmieniłem swoje zdanie. Atlas był dla mnie lekcją, aby nie oceniać książki po okładce i poczekać z wnioskami do końca. Myszka Hiro Spider+ również, pomimo początkowych trudności okazała się przyzwoitym i godnym polecenia produktem. Fakt, nie jest to sprzęt dla każdego, ale jeśli ktoś lubi się wyróżniać, a nie może sobie pozwolić na droższy sprzęt, to Hiro Spider+ będzie bardzo rozsądnym wyborem.
A Wy jakie macie doświadczenia ze sprzętem od firmy Hiro? Czy używacie mouse bungee, a jeśli nie to, co Was powstrzymuje przed zakupem? Dajcie znać w komentarzach!
