Serial Assassin’s Creed to kolejna produkcja ze stajni Ubisoft, która pojawi się na platformie Netflix. Jakiś czas temu pojawiły się pogłoski o ekranizacji takich tytułów jak Splinter Cell, The Division czy Beyond Good & Evil. Teraz dołącza do nich kolejna produkcja, tym razem osadzona w znanym i lubianym uniwersum skrytobójców, które rozrasta się już od blisko trzynastu lat. Czy pójście w kierunku seriali to dobra droga rozwoju? Oceńcie sami.
Serial Assassin’s Creed – Kiedy?
Plany Netflixa i Ubisoftu są bardzo ambitne. Wszystko wskazuje na to, że Serial Assassin’s Creed będzie budował uniwersum dla innych produkcji o starożytnym zakonie zabójców. W planach prócz aktorskiego serialu są też produkcje pokroju anime czy kina animowanego. Za produkcję są odpowiedzialni Jason Altman znany m.in. z Orange is the New Black oraz Danielle Kreinik (Skull & Bones). Jakie dokładnie produkcje powstaną w ramach porozumienia oraz kiedy można spodziewać się premiery, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że termin premiery serialu Assassin’s Creed jest bardzo odległy, ponieważ jak na razie trwają poszukiwania Showrunnera. Dopiero po jego obsadzeniu zacznie się poszukiwanie aktorów, produkcja, montaż, marketing etc. Biorąc pod uwagę utrudnienia wynikające z epidemii koronawirusa, obstawiam, że serial trafi na platformę Netflix najwcześniej w 2023 roku.
Czego możemy się spodziewać?
Mając do dyspozycji tak ciekawe i rozbudowane uniwersum, twórcy mogą puścić wodze fantazji, by przygotować naprawdę dobrą, dopracowaną i spójną historię. Może by pokazać skrytobójców w czasach samurajów? Znając jednak Netflixa, niczego nie można być pewnym. Fakt, na platformie jest kilka świetnych seriali, ale zdecydowana większość jest co najwyżej przeciętna.
Samo wsparcie ze strony Ubisoftu też mnie nie przekonuje. Mieliśmy już przecież do czynienia z pełnowymiarowym filmem z Michaelem Fassbenderem, który, że tak powiem „tyłka nie urwał”. Film nie był zły, ale mam wrażenie, że zabrakło w nim duszy. Początek był świetny, ale później wszystko działo się zbyt szybko, bez ładu i składu jakby nagle zabrakło pieniędzy i ktoś stwierdził, że czas już kończyć. Liczę, że tym razem efekt będzie znacznie lepszy, a sam Serial Assassin’s Creed stworzy solidne podwaliny pod kolejne produkcje.
Co wy sądzicie o współpracy Netflix – Ubisoft, jest szansa na ciekawe kino czy całe przedsięwzięcie skazane jest na porażkę?
