Doczekaliśmy się. Sony, w końcu, zaprezentowało światu specyfikację PlayStation 5. Czego możemy spodziewać się po następcy PS4?
PlayStation 5 – Balans pomiędzy rewolucją a ewolucją

Sony już na wstępie zasygnalizowało, że ich najnowsza konsola ma być mniej „rewolucyjna”, niż miało to miejsce między PS3 a PS4. Producent obrał sobie za cel dwa postulaty. Po pierwsze, konsola ma być wstecznie kompatybilna. Tak! Na „pe es piątce” zagramy w gry z PS4. Taki zabieg wymaga zastosowania zbliżonej konfiguracji sprzętowej.

Drugim celem było stworzenie środowiska przyjaznego dla developerów. Mark Cerny, wielokrotnie zaznaczył, iż opinie i prośby developerów są bardzo ważne, a firma robi co może, aby ułatwić im pracę. Do tej pory, zanim twórcy gier nauczyli się korzystać z możliwości i rozwiązań nowej generacji konsol, mijały miesiące. W przypadku PS5 proces dostosowania umiejętności do nowego urządzenia ma zajmować mniej niż miesiąc, co przynajmniej w teorii, znacznie usprawni proces tworzenia nowych, lepszych gier.
Dysk SSD jako „game changer”
Bardzo dużo czasu poświęcono dobrodziejstwom, jakie zapewni dysk SSD korzystający z PCI-e 4.0. Dzięki autorskim rozwiązaniom sprzętowym (custom flash controler) konsola ma pozwalać na przesył danych z prędkością 5.5GB/s. Pozwoli to, przynajmniej w teorii, całkowicie wyeliminować ekrany logowania oraz przyspieszy czas instalacji, oraz uruchamiania gier. Dodatkowo bardzo szybka wymiana danych między pamięcią RAM a dyskiem pozwoli zrezygnować ze stosowania „sztuczek programistycznych”, których używano by zamaskować wolne wczytywanie tekstur z dysków talerzowych. Teraz nie ma potrzeby, by tekstury były przetrzymywane w pamięci RAM, co pozwoli zaoszczędzić sporo mocy obliczeniowej.

Cerny nie omieszkał też wypunktować wszelkich wad dysków HDD jak wolna prędkość odczytu/zapisu, długi czas dostępu czy defragmentacja danych po długim czasie użytkowania. Dyski SSD są wolne od tych wad, co wszyscy doskonale wiemy. Wszak dyski półprzewodnikowe są na rynku już od kilku lat… Zdaje się, że Sony wzorem Apple odkrywa koło na nowo i serwuje coś starego jako „technologię, na którą czekał świat”
Dyski SSD w konsolach to bardzo ważny i konieczny krok naprzód. Nie uważam jednak, by była to rzecz, o której trzeba się rozprawiać przez 15 minut. Są ciekawsze rzeczy do pokazania!

Warto dodać, że PS5 będzie wspierać dyski HDD. Nie ma problemu, by podłączyć dysk z grami z PS4 i tym samym skorzystać z wsteczniej kompatybilności. Zgodnie z zapowiedziami już od dnia premiery na nowej „plejce” zagramy w ponad 100 tytułów z PS4. Brawo Sony – jak widać, da się!
Sony pozwoli na wymianę dysku na większy!
Dla tych, którym 1 TB SSD na dane nie wystarczy mam dobrą wiadomość. Na prezentacji poinformowano, że konsola PS5 będzie obsługiwać „cywilne” dyski m.2. Oczywiście muszą być zgodne ze standardami Sony. Oprócz kompatybilności sprzętowej dysk musi również być odpowiednio szybki. Producent ma stworzyć listę sprawdzonych i certyfikowanych nośników, które będzie można sobie dokupić.
Nowy Hardware – porównanie z Xbox Series X
PlayStation 5 | Xbox Series X | |
---|---|---|
Procesor | Zen 2 - 8 rdzeni 3.5 GHz | Zen 2 - 8 rdzeni 3.8 GHz |
GPU | RDNA 2 - 10.28 TFLOPs, 36 CUs zegar do 2.23 GHz | RDNA 2 - 12 TFLOPs, 52 CUs zegar do 1.825 GHz |
Pamięć RAM | 16 GB GDDR6 | 16 GB GDDR6 |
Przepustowość pamięci | 16 GB do 448 GB/s | 10 GB do 560 GB/s, oraz 6 GB do 336 GB/s |
Pamięć wbudowana | Autorski dysk 1 TB SSD NVMe PCIe 4.0 - do 5,5 GB/s. | Autorski dysk 1 TB SSD NVMe PCIe 3.0 |
Pamięć zewnętrzna | Obsługa zewnętrznych nośników przez USB 3.2 | Obsługa zewnętrznych nośników przez USB 3.2 |
Napęd Blu-Ray | TAK - 4K UHD Blu-ray | TAK - 4K UHD Blu-ray |
Cena | Wciąż nieznana | Wciaż nieznana |
Jak widać, przynajmniej na papierze, konsola Sony przegrywa z Xbox Series X. Zarówno procesor, jak i układ graficzny dysponują mniejszą mocą obliczeniową. Nie mniej nie skreślałbym PS5 tak szybko. Nie od dziś wiadomo, że konsola stoi głównie grami, a te w portfolio SONY są bardzo dobre. To przecież głównie fenomenalne exclusive-y przyczyniły się do ogromnego sukcesu PS4. Czas jednak pokaże, jak do tematu tym razem podejdą włodarze PlayStation i Xbox-a.

PlayStation 5 – Nie samą grafiką człowiek żyje
Cerny podczas prezentacji wielokrotnie stawiał nacisk, że grafika to nie wszystko. Fakt, nowe rozwiązania w postaci wparcia dla technologii Ray Tracing, czy nowy geometry engine zdecydowanie poprawią wrażenia wirtualne jednak gry to coś więcej niż grafika. PlayStation 5 ma stawiać na bogate wrażenia audio. Gracz ma poczuć się, jak by był w świecie gry. Wszystkie dźwięki mają być przestrzenne, a dzięki zastosowaniu takich technik jak np. Tempest 3D Autiotech gracz będzie mógł „odczuć grę bardziej”. Takie podejście do tematu bardzo mi się podoba i sugeruje, że Sony widzi potencjał, jakim jest VR. To głównie tu gracze będą mogli odczuć różnicę w generowanym dźwięku.

PS5 brzydkim kaczątkiem?
Niestety, nadal nie otrzymaliśmy informacji na temat wyglądu nowej konsoli. Mam cichą, nadzieje, że rendery, które od jakiegoś czasu krążą po sieci, okażą tylko zmyślnym żartem… Wiem, że gusta są różne, ale trudno znaleźć kogoś, kto uważa, że domniemany wygląd PS5 jest ładniejszy od Xbox-a Series X.
Kolejną niewiadomą jest cena. Po słowach Marka Cerny można wywnioskować, że Sony starało się balansować między opłacalnością a wydajnością, dlatego można zakładać, że nowa generacja konsol będzie tylko nieznacznie droższa od PlayStation 4 Pro. Na dokładnie informacje musimy jeszcze trochę poczekać.
A co wy myślicie o specyfikacji i „rozwiązaniach” nowej konsoli PlayStation 5? Warto czekać, czy może ta generacja należy do Xbox-a?